Głosy na ten temat są podzielone, bo jedni uważają, że pies roznosi wiele zarazków, a inni, że pies jest super rozwiązaniem dla każdego dziecka.
Trzeba na wstępie powiedzieć, że pies to nie jest zabawka, czyli dziecko nawet, jeśli to noworodek, który zaczyna dopiero raczkować, poznawać świat musi się przystosować do psa. To nie zabawka, którą można denerwować, wkładać place do ucha, oka i gdzie tam się trafi jeszcze. Rodzice muszą uczyć dziecko bardzo powoli odpowiednich zachować, a w przyszłości takie dziecko będzie na pewno o wiele lepiej przygotowanym człowiekiem, który obok potrzebującego zwierzęcia nie przejdzie obojętnie. To wszystko zaczyna się bardzo wcześnie i trzeba o tym pamiętać. To jednak nie wszystkie zalety z posiadania psa. Mówi się, że pies swoim intelektem przypomina dwuletnie dziecko. To oznacza, że do pewnego momentu pies i dziecko mają o wiele łatwiej się porozumieć. Tym bardziej, jeśli to będzie rada przyjazna dla psa, a takiej nam właśnie trzeba. Nasze dziecko będzie o wiele szybciej mówiło właśnie przez psa, będzie szybciej raczkowało i chodziło. To wszystko, dlatego że głównym celem dziecka jest dojdzie do tego zwierzaka i pogłaskanie go i przytulenie.
Obrońca i opiekun
Trzeba też zauważyć, że taki pies z dzieckiem będzie przebywał przez cały czas. Będzie chroniła dziecko, będzie z nim spał. To jego przyjaciel numer jeden, na którego zawsze może liczyć i do którego zawsze może się przytulić. Nasze dziecko w dorosłym życiu będzie nam wdzięczne za to, że na takie zwierzę się zdecydowaliśmy, bo wiele na tym zyskało. Inaczej postrzega świat i jego potrzeby. Jeden nawet mały pies może zmienić wszystko i dlatego warto jest go mieć, ale oczywiście to wszystko jest w granicach rozsądku, bo to nasza zwierzę i trzeba o tym pamiętać. Na blogu przeznaczonym głównie dla tatusiów na stronie https://zbygniew.pl znajduje się taka tematyka i warto się z nią zapoznać. Nie wszystko od razu musimy wiedzieć, ale na pewno warto będzie tę wiedzę systematycznie zwiększać i tutaj mamy pomoc.