Kredyt hipoteczny charakteryzuje się tym, że jest zobowiązaniem zaciąganym na długi okres czasu – najczęściej jest to 15, 20, a nawet 30 lat. Nadpłata takiego kredytu oznacza, ze możliwe jest szybsze jego spłacenie, gdyż skracamy w takim przypadku okres kredytowania (oczywiście po wcześniejszym ustaleniu tego faktu z bankiem). W praktyce oznacza to, że szybciej pozbywamy się hipoteki na nieruchomości, czyli stajemy się pełnoprawnymi właścicielami, a nasza nieruchomość sama w sobie może stanowić zabezpieczenie do kolejnego kredytu. Oprócz tego uwalnia nam się zdolność kredytowa, która otwiera inne możliwości finansowania.
Jednak zanim pokusimy się o nadpłacanie naszego kredytu przeanalizujmy, czy jest to dla nas korzystne.
Z pozoru wydawałaby się, że z niczym złym nie może się to dla nas wiązać, jednak regulacje kredytów hipotecznych rządzą się swoimi prawami. Dlatego też biorąc pod uwagę taką ewentualność przed wyborem banku, w którym zaciągniemy kredyt zaczerpnijmy wiedzy na temat możliwości jego nadpłaty. Rata kredytu hipotecznego składa się z części kapitałowej oraz części odsetkowej. W pierwszych latach spłacania kredytu na jego ratę w aż 90% składają się odsetki, dlatego też jest to najlepszy moment, aby go nadpłacać. Jednak większość banków zastrzega sobie prawo naliczenia nawet 2% prowizji od kwoty wpłacanej nadpłaty. Istnieją również banki pozwalające na nadpłacanie kredytu hipotecznego bez dodatkowych konsekwencji finansowyh, ale dopiero po upływie 3 lub 5 lat od daty podpisania umowy.
Przed wpłatą raty w wyższej niż widniejąca w harmonogramie wysokości warto również skontaktować się z bankiem celem ustalania, czy nadpłata będzie księgowana „od końca”, tzn. w efekcie skróci nam okres kredytowania, czy też zostanie rozksięgowana na poczet kolejnych rat. Pierwsza metoda jest dla kredytobiorcy korzystniejsza.
Reasumując – to, czy nadpłacanie kredytu hipotecznego będzie opłacalne uwarunkowane jest indywidualnymi regulacjami opisanymi w zawartej z bankiem umowie kredytowej.
Artykuł został przygotowany przez serwis: http://szukamykredytu.pl/